Yakuza 5 coraz bliżej GTA
Seria Yakuza nie bez powodu nazywana jest przez niektórych japońskim GTA, jednak w przeciwieństwie do serii Rockstar w gangsterskiej sadze Segi korzystanie z pojazdów zostało ograniczone do minimów. Teraz się to trochę zmieni.
Seria Yakuza nie bez powodu nazywana jest przez niektórych japońskim GTA, jednak w przeciwieństwie do serii Rockstar w gangsterskiej sadze Segi korzystanie z pojazdów zostało ograniczone do minimów. Teraz się to trochę zmieni.
Wszystko za sprawą misji, jakich będzie mógł podjąć się główny bohater gry, Kazuma Kiryu. Z racji tego, że w piątej odsłonie gry został taksówkarzem, przyjdzie mu poszaleć nie tylko po japońskich autostradach, ale i po ulicach miasta, co jest swoistym novum (nie licząc jazdy widlakiem w Yakuza: Dead Souls). I własnie ten element gameplayu zaprezentowała nam sympatyczna para prezenterów rodem z KKW.