Polskie szpitale z Kinectem
Konsole do gier w polskich szpitalach? Wygląda na to, że już wkrótce do wszystkich klinicznych oddziałów onkologii dziecięcej zawitają zestawy składające się z Xboksa 360 i Kinecta. Ba, rzucono już pierwsze koty za płoty.
Konsole do gier w polskich szpitalach? Wygląda na to, że już wkrótce do wszystkich klinicznych oddziałów onkologii dziecięcej zawitają zestawy składające się z Xboksa 360 i Kinecta. Ba, rzucono już pierwsze koty za płoty.
Jak donosi "Gazeta Wyborcza" pierwsze trzy zestawy już trafiły na śląskie oddziały onkologiczne, a wkrótce kolejne rozesłane zostaną do szpitali w całej Polsce. Wbrew pozorom nie chodzi tu jednak o samą przyjemność z grania, ale także aspekty rehabilitacyjne. Dzieciaki po operacjach i ciężkich urazach ćwiczą choćby równowagę i powprawiają swoją sprawność ruchową pocinając w tytuły dostępne na Kinekcie.
Nie jest to pierwszy przypadek kiedy kontrolery ruchowe wykorzystywane są do leczenia różnego rodzaju schorzeń. W Ameryce lekarze i studenci medycyny coraz częściej sięgają po Kinecta wykorzystując go w szpitalach. W Isaquaa dla przykładu urządzenie sygnowane logiem Microsoftu trafiło do Centrum Autyzmu, a wyniki przeprowadzonych badań pokazały, że u chorych poprawiła się chociażby zdolność komunikacji. Miło, że i w Polsce zaczyna się doceniać tego rodzaju metody. W końcu dzieciaki łatwiej namówić do poskakania przed ekranem telewizora niż ćwiczeń na salach rehabilitacyjnych.