F1 Race Stars - zadzwoń do Schumiego
Wyścigi kartów wracają powoli do łask, dlatego firma Codemasters postanowiła skorzystać z modnego ostatnio trendu, wykorzystując do tego pełną licencję F1. Skutków tej decyzji póki co nie sposób przewidzieć.
Wyścigi kartów wracają powoli do łask, dlatego firma Codemasters postanowiła skorzystać z modnego ostatnio trendu, wykorzystując do tego pełną licencję F1. Skutków tej decyzji póki co nie sposób przewidzieć.
Na targi w Kolonii Brytyjczycy nie zabrali nowego trailera (stary obejrzycie tutaj) racząc nas jedynie porcją nowych screenów i informacji. Wiemy już, że w grze znajdą się wszyscy zawodnicy i wszystkie zespoły Formuły 1. Z racji tego, że jest to gra dla całej rodziny nie zabraknie split-screena dla czterech graczy. Osoby, które preferują sieciowe zmagania również nie będą kręciły nosem, gdyż stosowne tryby pozwolą na zabawę nawet 12 graczom, nie wspominając o różnego rodzaju eventach dla zrzeszonej wokół gry społeczności.
Trasy będą oczywiście prawdziwe, ale odpowiednio przemodelowane i karykaturalne. Nie zabraknie na nich hopek, skrótów oraz rzecz jasna power-upów. Póki co zapowiedziano, że pościągamy się w takich miejscówkach jak Francja, Belgia, Japonia czy Monako.
Co zaś tyczy się power-upów: jednym z nich będzie samochód bezpieczeństwa wstrzymujący na chwilę danego rywala. Wspomniano także o deszczowej chmurze atakującej lidera wyścigu. Cóż, LBP: Karting będzie miało rywala. Czy godnego? Przekonamy się o tym niebawem. Poniżej screeny. Na jednym z nich możecie zobaczyć Michaela Schumachera wykonującego pewien niepokojący gest...
