Resident Evil 4 Remake przeszedł spore zmiany - Capcom nie jest jeszcze gotowy do ujawnienia gry
Resident Evil 4 Remake nie zadebiutuje prędko, ponieważ gra przeszła spore zmiany.
Już na początku tego roku mogliśmy dowiedzieć się, że Resident Evil 4 Remake jest w tarapatach. W poprzednich latach nad odświeżeniem czuwało niedoświadczone M-Two, które - według zarządców - nie poradziło sobie z remakem, więc wezwano główny zespół Capcomu mający przejąć prace nad nadchodzącą produkcją.
Dzięki nowym informacjom od Dusk Golema (osoby bardzo często podającej prawdziwe informacje nt. serii Capcomu) możemy potwierdzić, że powyższe informacje nie były plotką - Capcom rzeczywiście przejął pałeczkę w tym roku i postanowił zająć się projektem prawie że od nowa. Doszło do tzw. restartu gry.
Wszystko to sprowadza się do tego, że Resident Evil 4 Remake to melodia przyszłości. Japoński producent gier ma plan co do tego, kiedy będzie chciał przedstawić odświeżoną historię Leona S. Kennedy'ego, ale zrobi to tylko wtedy, gdy będzie pewny co do daty premiery. Można założyć nawet scenariusz, że remake "czwórki" ujrzymy dopiero w 2023 roku.
Sam Capcom nie wie na 100%, kiedy remake Resident Evil 4 ukaże się na rynku. Mają cel, który chcą zrealizować, ale może on ulec zmianie, jeśli zajdzie taka potrzeba. Ogłoszą datę premiery gry tylko wtedy, gdy będą co do niej pewni.
W tym roku oszukali samych siebie, ponieważ cały projekt został zrestartowany, a zmieniono również głównego programistę.
(2/2) this year were fooling themselves, the whole project got rebooted & primary developer changed only a little over a year ago from today.
— AestheticGamer aka Dusk Golem (@AestheticGamer1) December 29, 2021
