Xbox z nowymi premierami w nadchodzącym tygodniu. Lista najbliższych premier w Microsoft Store
Ekipa z Xboksa, jak ma to w zwyczaju, zaprezentowała nam listę premier gier na nadchodzący tydzień - bez dwóch zdań będzie w czym wybierać.
Od premiery nowej generacji konsol Microsoftu minie zaraz rok i choć można mieć różne opinie na ten temat, w jednym względzie trudno się kłócić - cały czas coś się tam dzieje. Właściwie trudno się nudzić, będąc posiadaczem konsoli Xbox. Zresztą, tylko w ostatnim tygodniu pokazano nam zupełnie nowy kontroler, który bardzo przypadł do gustu graczom, a przy tym do Game Passa dodano grę-niespodziankę. Świetne ruchy!
Tymczasem warto przyjrzeć się tytułom, które będziemy mogli zakupić na Xboksy już w przyszłym tygodniu. Jesteśmy w ostatnim kwartale roku, więc nie jest żadnym zaskoczeniem, iż mamy do czynienia wręcz z zalewem nowymi premierami. Zdecydowanie jest w czym wybierać i choć oczywiście część pozycji to małe i niezależne produkcje, to wciąż warto się niektórym przyjrzeć. Zresztą spójrzcie sami:
- Back 4 Blood (12 października)*
- Disco Elysium: The Final Cut (12 października)
- Catty & Batty: The Spirit Guide (13 października)
- Immortus Temporus (13 października)
- Doctor Who: The Edge of Reality (14 października)
- Godstrike (14 października)
- Henchman Story (14 października)
- Jackbox Party Pack 8 (14 października)
- Murder House (14 października)
- Ring of Pain (14 października)*
- The Riftbreaker (14 października)*
- Vzerthos: The Heir of Thunder (14 października)
- Ancient Stories: Gods of Egypt (15 października)
- Demon Slayer - Kimetsu no Yaiba - The Hinokami Chronicles (15 października)
- Gleylancer (15 października)
- NHL 22 (15 października)
- The Good Life (15 października)*
*Dostępne w Xbox Game Pass
To już wszystkie pozycje, jakie dostaniemy w najbliższych dniach w Microsoft Store. Znaleźliście coś, co planujecie kupić? Ja bez wątpliwości sięgnę po [gra]Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba - The Hinokami Chronicles[/gra] - choć produkcje Cyberconnect 2 są do siebie bardzo podobne, to mnie kupują. A licencja robi swoje. Jak to wygląda u Was? Dajcie znać w komentarzach!
