Denis Villeneuve, reżyser Diuny, skrytykował MCU. Stwierdził, że tam "zbyt wiele filmów to kopiuj-wklej"
Reżyser najbardziej wyczekiwanego filmu roku dość krytycznie odniósł się do Kinowego Uniwersum Marvela, twierdząc, że wiele z filmów robionych jest na jedno kopyto.
Marvel Cinematic Universe cały czas rośnie i można odnieść wrażenie, że rozwija się w naprawdę dobrym kierunku. Niedawno wydany "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni" cieszy się fantastycznym odbiorem ze strony krytyków oraz fanów, a seriale zdają się eksplorować różne gatunki i opcje. Wciąż jednak można trafić w Internecie na polemikę odnośnie do jakości tych produkcji - o tym przeczytacie w tym miejscu.
Konstruktywną krytykę oczywiście można zrozumieć i do takiej posunął się niedawno Denis Villeneuve, a więc reżyser najbardziej wyczekiwanego filmu tego roku - "Diuny". Mężczyzna podzielił się swoim zdaniem na temat Kinowego Uniwersum Marvela i w dość jasnych słowach wyjaśnił, co mu się nie podoba w najgłośniejszej marce należącej obecnie do Disneya:
Jest zbyt wiele filmów Marvela, które są niczym innym jak kopiuj-wklej innych.
Choć osobiście nie ukrywam, że jestem fanem MCU, to tutaj muszę zgodzić się z twórcą filmowym. W filmach Marvela da się zauważyć pewną powtarzalność, a tak wyjątkowych produkcji jak "Thor: Ragnarok" czy "Strażnicy Galaktyki" nie ma na pęczki. Obecnie seriale zdają się być swego rodzaju testem pomysłów, więc pozostaje mieć nadzieję, że schemat zostanie zmieniony. A co wy myślicie na ten temat?
