Microsoft uderza w płatne aktualizacje od Sony? Amerykanie stawiają na „darmowe optymalizacje”
W ostatnim czasie użytkownicy konsol Microsoftu mogli skorzystać z kilku bezpłatnych aktualizacji, które zapewniały szereg ulepszeń. Wiemy jednak, że Sony zdecydowało się podążyć odmienną drogą rozwijania starszych tytułów, a najnowszy post opublikowany przez amerykańskie przedsiębiorstwo poniekąd nawiązuje do propozycji Japończyków.
Gigant z Redmond systematycznie stara się uprzyjemnić rozgrywkę swoim graczom i, wykorzystując między innymi Xbox Game Pass, oferuje lepsze wersje uznanych tytułów – w ramach abonamentu klienci mogli zapoznać się między innymi z ulepszonymi Greedfall oraz A Plague Tale: Innocence.
Sprawa aktualizacji wykorzystujących możliwości nowych konsol budzi spore emocje wśród wielu entuzjastów gier. Sytuacja jest szczególnie intrygująca w przypadku produkcji Spiders, która była wcześniej dostępna w PlayStation Plus, lecz użytkownicy PlayStation 4 i PlayStation 5 nie skorzystają z oferty. Inną strategię przyjęli natomiast Amerykanie, którzy oferują chociażby DOOM Eternal oraz The Elder Scrolls Online w next-genowym wydaniu na Xboksach Series X|S i PlayStation 5 za darmo.
W najnowszym wpisie w mediach społecznościowych Microsoft promuje „darmowe aktualizacje”. Wiadomość spotkała się z licznymi reakcjami, wśród których nie brakuje opinii, że Amerykanie celowo nawiązują do projektu Sony i reklamują własne rozwiązania.
Fani marki Xbox szybko zrozumieli aluzję i komentowali nie tylko propozycje amerykańskiego przedsiębiorstwa, lecz odnieśli się do ostatnich doniesień z "japońskiego obozu". Przypomnijmy, że Sony wpadło na inny pomysł, a Ghost of Tsushima otrzyma płatną aktualizację z PS4 na PS5.