"MGS V czy Mad Max? Wybieram pustkowia"
Nasza recenzja mad Maxa pojawiła się na serwisie rano. Jak to jednak w redakcji bywa, zdania co do gry są bardzo podzielone.
Moją recenzję gry przeczytacie w nadchodzącym numerze PSX Extreme. Po około 14 godzinach gry mam jednak nieco inne zdanie niż Wojtek, choć w wielu kwestiach się z nim zgadzam. Może dlatego, że jestem fanem uniwersum i grając w Mad Maxa po prostu nie czuję upływającego czasu. Syndrom jeszcze jednej misji, znajdźki, obozu, prowadzi do tego, że spać idę gdy za oknem zaczyna świtać. Gra zbiera skrajne oceny - od 5 od Polygonu po 8,4 od IGN. Widać jednak graczom tytuł się podoba - na serwisie Metacritic średnia ocen userów wynosi 8,0.
Na poniższym wideo możecie zobaczyć zajawkę recenzji. Jest to swoista prezentacja przejmowania obozów - jednego z najciekawszych elementów gry.Na pełną recenzję mojego autorstwa zapraszam na łamy nadchodzącego numeru PSX Extreme. Do tego czasu mam zamiar spatynować Mad Maxa, więc możecie liczyć na solidną opinię popartą wieloma godzinami spędzonymi na pustkowiach.
Tymczasem zapraszam na materiał filmowy.