Kontynuacja Dark Souls możliwa, ale...
Rzadko się zdarza, by producenci gry, której średnia ocen oscyluje w granicach 90% krytykowali swój własny twór. From Software nie raz już jednak pokazało, ze mainstream i panujące na rynku trendy nie są dla nich żadnym wyznacznikiem.
Rzadko się zdarza, by producenci gry, której średnia ocen oscyluje w granicach 90% krytykowali swój własny twór. From Software nie raz już jednak pokazało, ze mainstream i panujące na rynku trendy nie są dla nich żadnym wyznacznikiem.
Hidetaka Miyazaki, jeden z producentów Dark Souls nie jest do końca zadowolony z tego, co osiągnęła ekipa, z którą miał okazję pracować.
"Tak, mieliśmy trudności techniczne. Źle się stało. że musieliśmy przez to przechodzić, ale szczerze mówiąc, to gra robiona na dużą skalę i to zarówno w kwestii budżetu jak i oczekiwań."
- możemy przeczytać na łamach magazynu Edge. Czy jest więc szansa na to, by producenci gry zabrali się za kolejną produkcję tego typu?
"Jest nam bardzo przykro z powodu problemów, które są nastepstwem błędów i bugów jakie pojawiły się w procesie produkcji. W pewnych sferach strona techniczna nie nadążyła za rozmiarem gry. Nie wiem czy będziemy mieli kolejną szansę. Wiem, że jesteśmy w stanie naprawić wszystkie błędy i stworzyć jeszcze lepszy, Mroczny świat, jednak nie jestem pewien, czy fani wybaczą nam nasze potknięcia."
Trzeba przyznać, że producenci Dark Souls jak mało kto potrafią posypać głowy popiołem w sytuacji, gdy ich gra już uchodzi za jedną z najlepszych produkcji na konsole obecnej generacji. To jak będzie, wybaczycie im tych kilka "niedoróbek"?