Fatal Frame wraca na salony
Fatal Frame, w Europie znane pod nazwą Project Zero, to jedna z moich ulubionych serii na PS2. Po całkiem udanej odsłonie na Wii, która oficjalnie nigdy nie opuściła granic Japonii, czas na kolejną jej część.
Fatal Frame, w Europie znane pod nazwą Project Zero, to jedna z moich ulubionych serii na PS2. Po całkiem udanej odsłonie na Wii, która oficjalnie nigdy nie opuściła granic Japonii, czas na kolejną jej część.
O tym, że gra powstaje dowiedzieliśmy się na łamach Famitsu. Nie liczcie jednak na pełnoprawną kontynuację na stacjonarne konsole. Będziemy mieli do czynienia ze swoistym spin-offem szykowanym na 3DS-a. Jego podtytuł nosi nazwę Shinrei Shashin (Spirit Photo), a rozgrywka skupi się na pstrykaniu wszelakim zjawom trójwymiarowych zdjęć za pomocą kamerki wbudowanej w konsolę.
W pakiecie z grą znajdziemy również gadżet o nazwie "AR Notebook", który znajdzie swoje zastosowanie w interfejsie. Jakie dokładnie? Póki co nie jest to do końca jasne. Wiadomo za to o kilku trybach gry, które znajdą się w najnowszej odsłonie serii. AR Story: Zero: Purple Diary opowie nam historię pewnej dziewczynki z "drugiego" świata, z którą będziemy musieli współpracować, rozwiązując zagadkę tajemniczego, purpurowego notesu. Tu swoje zastosowanie znajdzie właśnie AR Notebook, z którego skorzystamy również w trybie Horror Notebook (zestaw mini-gierek). Ostatnią z zapowiedzianych atrakcji jest funkcja o nazwie Ghost Camera, pozwalająca na pstrykanie niezobowiązujących fotek i ich przeróbkę.
Cóż, zobaczymy co z tego wyjdzie, i czy gra w ogóle opuści granice Japonii. Premiera w przyszłym roku.
