CD PROJEKT RED to głupia firma

BLOG
438V
CD PROJEKT RED to głupia firma
Retro Gierki | 29.12.2021, 06:38
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

... I już wam tłumaczę dlaczego, zanim mnie ukamienujecie. 

CDPR i ich wiodącą markę zna chyba każdy, tak jak większość z nas lizła chociaż raz przygody Gerwanta Gołodupca.

Wiedzmiński świat możemy pokochać lub znienawidzić, ale z pewnością ciężko jest przejść obok obojętnie. Gra wyznaczyła standardy i już koniec tych frazesów słowem wstępu bo nie po to się tu zebraliśmy.

Grę na miarę Wiedźmina chciałaby w portfolio każda firma, a już z pewnością tacy giganci jak EA czy Ubisoft. 

Ci dwaj też potrafią jak nikt inny w branży elektronicznej rozrywki doić graczy z pieniędzy. 

Tradycją stało się, że obok premiery ich gier znajduje się kilka różnych DLC do zakupienia osobno. 

DLC tak małych, że aż dziwi dlaczego nie są one za darmo w grze, ale do tego smrodu zdążyliśmy już przywyknąć, że nie zwracamy zbytnio uwagi na to za co o ie firmy każą sobie płacić.

Oczywiście, żeby być całkowicie obiektywnym, obie firmy wydają również duże DLC (które to oczywiście kosztują odpowiednio więcej) które rzeczywiście są coś warte.

W dojeniu pieniędzy latami jednym tytułem z pewnością możemy uznać gry z serii The Sims. 
Do ostatniej odsłony simów obecnie jest już 50 (tak, pięćdziesiąt nie pomyliłem się) różnorakich DLC. Generalnie dzielą się one na 3 rodzaje. Małe, średnie i duże, cenowo tak samo. Aktualnie jakbyśmy chcieli kupić wszystkie dodatki od zera wraz z grą, musimy wydać +/- £485 lub jak ktoś woli w złotówkach - 2650 cebulionów polskich, a to tylko dzięki temu, że jest obecnie świąteczna promocja - poza nią zapłacimy jedyne £819.50 lub 4 475,77 pln.

A nowe dodatki najpewniej wciąż powstają w łasych na pieniądze głowach twórców the sims, a lud to kupi i wszyscy będą zadowoleni.

To teraz sobie pomyślcie, że każdy gracz w the sims 4 ma przynajmniej połowę dodatków kupionych jedynie ma promocjach - to daje nam około 250 funtów lub 1366 pln, a tych graczy na świecie jest, nie będę nawet strzelał - mnóstwo.

 

Wiecie już do czego zmierzam? Ano właśnie do tego - ile dodatków do wiedźmina 3, gry która sprzedaje się cały czas od 2015 roku, zostało wydanych? 2. Dwa. Zwei. Two. 
 

Dwa dodatki do gry, która przynosi twórcom pieniądze od prawie 7 lat i przyniesie kolejne wraz z nowym wydaniem do next genów (które będzie darmowe dla obecnych posiadaczy gry xD).

Dwa dodatki, gdzie jeden dzieje się na starej mapie, dorzucono tylko scenariusz i w zasadzie gotowe. Serio, przy tak potężnym uniwersum jakim jest świat wiedźmina, dodatków powinno być conajmniej jak mrówków. Ale nie, mądre głowy w cdpr stwierdziły, że nie ma sensu doić graczy z pieniędzy. Z pieniędzy, których większość graczy oddałoby z przyjemnością, bo kto nie chciałby odwiedzić chociażby Zerrikanii czy innych wiedźmińskich krain lub po prostu mieć stado dodatkowych pobocznych misji w obecnych lokalizacjach.

Niestety jednak mądre głowy w cdpr stwierdziły inaczej. Dzięki czemu teraz mamy niedorobionego cyberpunka 2077 (który powinien być jeszcze w produkcji przez kolejne 2 lata) i w planach wiedźmina 4, który w zasadzie cholera wie o czym będzie, ale planują dać mu tryb multi.

Panie Iwiński robicie to źle.

Oceń bloga:
1

Czy Wiedźmin 3 powinien mieć więcej dodatków rozbudowujących fabułę?

Tak
62%
Nie
62%
Nie wiem
62%
Pokaż wyniki Głosów: 62

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper