Karczma pod pękatym kuflem - piwne puzzle

Nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale moim zdaniem są takie rzeczy, które do siebie po prostu pasują, np. niedziela, schabowy i rosół; wino, kobiety i śpiew; albo planszówki i piwo.
Chyba w podobny sposób myślał pan Wolfgang Warsch serwując nam Karczmę pod pękatym kuflem, którą w Polsce wydało G3. Karczma to gra kościana z mechaniką budowania talii, w której gracze wcielić mogą się w gospodarzy tawerny. Jest to interesująca propozycja, nie tylko ze względu na ciekawą tematykę czy dość nietypowe połączenie mechanik, ale też dlatego, że poza bazową grą w pudełku znajdziemy aż cztery różne rozszerzenia. Czy jednak wszystkie są rzeczywiście warte uwagi oraz czy w Karczma jest grą suchą jak pusty kufel po piwie, czy wręcz przeciwnie – złoty trunek wręcz wylewa się z planszy? Odpowiedzi na te i inne pytania (ale za to mniej sucharów niż tutaj) znajdziecie w mojej krótkiej recenzji: