GO WOKE GO BROKE - ,,wokelizatorzy'' atakują ponownie w Digimon Time Stranger i Tales of Xillia Remastered

Po ograniu dema Digimon Story: Time Stranger mamy po Valkyria Chronicles 4 kolejną grę od Mediavision (i Bandai Namco), która doczeka się gównianej lokalizacji. Wokerzy atakują ponownie i zainfekowali swoją chorą ideologią kolejne gry od Bandai Namco - Digimon Story: Time Stranger, oraz Tales of Xillia Remastered. Jeśli jak ja jesteś uczulony na tego typu rzeczy, to ostrzegam. Piractwo albo ,,no buy'' będzie tutaj w pełni uzasadnione.
Mam już po prostu tego dosyć, czy dostanę w końcu ,,normalnie'' zlokalizowaną japońską grę, bez tego typu:
Wybierz płeć: Typ A lub Typ B, zamiast mężczyzna, lub kobieta i to kurna w japońskiej grze anime jpd ...
Już o cenzurze ,,pantsu'' u żeńskiej postaci nie wspominając.
Najpierw Sega z woke przy Valkyria Chronicles 4, a teraz Bandai Namco przy Digimon: Time Stranger psuje po prostu reputację studia Mediavision. Szkoda, bo miałem zamiar kupić grę, bo demko mi się spodobało, ale zamiast tego będzie:
Albo pójdzie pirat.
Podobna sprawa z Tales of Xillia Remasterd. Co tu się dzieje u Bandai Namco ...
https://boundingintocomics.com/video-games/video-game-news/tales-of-xillia-remastered-censors-original-games-content-to-better-reflect-present-day-standards/