Logitech Litra Glow: świetlisty towarzysz streamera [Recenzja]
Kilka recenzji wstecz, recenzowałem na blogu nową kamerkę do wideorozmów, Logitech Brio 500. Oferuje ona bardzo dobrą jakość obrazka, świetnie zbiera głos rozmówcy, a dzięki dedykowanemu oprogramowaniu pozwala na inteligentne kadrowanie czy używanie filtrów. Mimo iż urządzenie to bardzo dobrze spełnia swoją funkcję, to może okazać się niewystarczająca, gdy w pomieszczeniu, w którym nagrywamy, będzie po prostu za ciemno. Producent przygotował się na taką ewentualność i wprowadził do oferty lampkę doświetlającą scenerię Logitech Litra Glow.
Skromny zestaw
Lampkę otrzymujemy w minimalistycznym, kartonowym opakowaniu, koloru biało-pomarańczowego. Wewnątrz opakowania poza tytułowym urządzeniem, znajdziemy kabel zasilający USB-A na USB-C, zabezpieczony gumowym oplotem. Producent dorzuca także dokumentację gwarancyjną oraz graficzną instrukcję obsługi wraz z kodem QR, odsyłającym do pobrania dedykowanego oprogramowania Logitech G HUB.
Urządzenie to składa się z dwóch części - podstawki oraz lampki. Mocowanie zostało wykonane z tworzywa sztucznego wysokiej jakości, dając tym samym pewność, że urządzenie nie złamie się przy normalnym użytkowaniu. Niemniej jednak zalecam ostrożność przy wyginaniu podstawki przy pełnym jej rozsunięciu, gdyż jej środek będzie mniej chroniony. Sama podstawka umożliwia wygodną regulację. Pierwsze co rzuca się w oczy to obrotowa głowica z gwintem 1/4-20 cala, do którego od nowości przytwierdzona jest lampka. Poza regulacją w poziomie (obrót 360 stopni), uchwyt umożliwia także pochył góra-dół.
Główny trzon podstawki umożliwia wysunięcie jej o dodatkowe 5 cm, podnosząc tym samym oświetlenie nieco wyżej. Na tylnej krawędzi znajdują się specjalne wgłębienia, umożliwiające wygodne poprowadzenie okablowania. Podobny system zaprezentowano na froncie podstawki, a jego zadaniem jest dopasować do szerokości monitora. Podstawka ta skierowana jest przede wszystkim do montażu na monitorze płaskim lub pokrywie monitora w laptopie, choć osobiście bym odradzał taką opcję, gdyż uchwyt ten słabo sobie w takim wypadku radzi. Na szczęście, gdy posiadamy statyw lub inne modowanie z gwintem 1/4-20 cala, możemy zainstalować na nim lampkę.
Obudowa lampki również została wykonana z tworzywa sztucznego, ale o wiele lepszej jakości aniżeli podstawka. Na froncie lampki znajduje się soczewka optyczna osłonięta bezramkowym dyfuzorem. Został on tak zaprojektowany, by otaczał użytkownika miękkim światłem, a scena wyglądała bardziej profesjonalnie i była lepiej doświetlona. Z tyłu natomiast producent zainstalował przyciski funkcyjne.
Po lewej stronie znajduje się przycisk regulujący jasność lampki, gdzie najwyższa jej wartość dochodzi aż do 250 lumenów. Po prawej stronie natomiast znajduje się przycisk do ustawienia temperatury barwowej - od zimnej do ciepłej. Pomiędzy nimi producent zainstalował przycisk zasilania.
Specyfikacja techniczna
Obiektyw | soczewka optyczna |
Zakres temperatury barwowej | 2700 K – 6500 K |
Moc wyjściowa | do 250 lumenów |
Współczynnik oddawania barw | 93 CRI |
Dyfuzor | bezramkowy |
Oprogramowanie | Logitech G HUB |
Uchwyt na monitor |
pionowy, teleskopowy poziome wydłużenie zakres obrotu 360 stopni regulacja długości kabla |
Opcjonalne oprogramowanie
Lampka Logitech Litra Glow posiada wbudowane sterowniki plug&play, umożliwiające natychmiastową pracę po podłączeniu urządzenia bezpośrednio do komputera. Niestety w takim wypadku będziemy musieli zadowolić się manualnym sterowaniem. Z racji umiejscowienia przycisków z tyłu obudowy lampki, dostęp do nich może być na tyle utrudniony co problematyczny w użytkowaniu. Polecam skorzystać z dedykowanej aplikacji Logitech G HUB, dzięki której uda nam się z poziomu komputera, sterować najważniejszymi funkcjami urządzenia.
Sama aplikacja jest minimalistyczna i oferuje podstawowe możliwości przy zdalnym uruchomieniu lampki, sterowaniu jej mocą oraz temperaturą barwową. Użytkownik może z jej poziomu skorzystać ze wbudowanych profili kolorystycznych, nadając tym samym scenerii naturalne tło zachodu słońca czy ciepła światła świec. Podgląd na żywo, umożliwia szybkie i łatwe zarządzanie ustawieniami, mogąc od razu sprawdzić, czy wybór oświetlenia trafia w nasze gusta.
Użytkowanie praktyczne
W praktyce jest nawet lepiej, niż wydaje się wstępnie na papierze. Światełko bardzo dobrze radzi sobie w trudnych warunkach oświetleniowych, a nawet w przypadku jego braku. Szeroki zakres ustawień pozwala dowolnie manipulować jasnością oraz temperaturą scenerii a zastosowana tu autorska technologia TrueSoft pozwala w sposób łatwy i dopracowany, znacząco poprawić jasność obrazu, nie oślepiając tym samym osoby nagrywanej.
W moim przypadku były to zwykle wideorozmowy z klientami oraz poradniki z montażu filmów, ale zdarzały się także streamy charytatywne na żywo. Nasz sypialniany pokój gracza z zielonymi ścianami, sprawia nie lada wyzwanie dla dzisiejszych kamerek, ale Litra Glow poradził sobie na tym poletku zadziwiająco dobrze. Szerokie spektrum ustawień daje naprawdę dużo możliwości, w szczególności gdy jako początkujący streamerzy, nie zaopatrzyliśmy się jeszcze w dodatkowe lampki oświetlające nasze otoczenie. To bardzo fajny zestaw na start!
Jedyne czego najbardziej mi zabrakło, to wbudowany akumulator, który pozwoliłby mi choćby na mobilne zastosowanie lampki. Nie ukrywam, że czaiłem się na zastosowanie Litra Glow bezpośrednio na kamerze, by móc wykorzystywać ją w terenie. Oczywiście, mogę zainstalować ją z powerbanka, ale to dodatkowe gramy do dźwigania, które podczas nagrywania robią ogromną różnicę.
* - Egzemplarz do recenzji otrzymałem od producenta :)